11.04.2016


Spór o 0,42 zł opłaty za udostępnienie informacji publicznej nadal bez rozstrzygnięcia

KATEGORIA: Wokanda

7-osobowy skład NSA odmówił podjęcia uchwały co do ustalenia możliwości odrzucenia przez sąd administracyjny skargi złożonej w sprawie oczywiście i rażąco błahej.

Mieszkanka gminy zwróciła się do wójta z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej w postaci wniosku o wydanie zezwolenia na usunięcie drzew oraz wydanej w przedmiotowej sprawie decyzji. Informacje te zostały udostępnione w postaci kserokopii dokumentów, przy czym jednocześnie naliczono za nie opłatę związaną z pokryciem dodatkowych kosztów udostępnienia informacji publicznej w kwocie 0,42 zł (Organ wyliczył, że koszt wykonania kopii jednej strony wynosi 0,07 zł).

Wnioskodawczyni nie zgodziła się jednak z nałożeniem na nią przedmiotowej opłaty i po bezskutecznym wezwaniu wójta do usunięcia naruszenia prawa, wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku. W ocenie Skarżącej, wójt dopuścił się naruszenia prawa poprzez nałożenie na nią obowiązku zapłaty kosztów związanych z udostępnieniem żądanej informacji publicznej. Wskazała przy tym, że wójt bezpodstawnie narzucił odgórne stawki określone we wcześniejszych zarządzeniach, podczas gdy koszty udostępnienia informacji publicznej powinny być ustalane indywidualnie oraz powinny korelować z rzeczywistymi kosztami poniesionymi przez organ w związku z przygotowaniem takiej informacji. Jednocześnie podkreśliła, że informacja publiczna powinna być, co do zasady, udostępniana bezpłatnie.

Postanowieniem z dnia 3 kwietnia 2013 r., sygn. akt II SA/Gd 498/12, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku odrzucił skargę, wskazując, że postanowienia wójta nie można uznać za akt dotyczący uprawnień lub obowiązków jednostki, o którym mowa w art. 3 § 2 pkt 4 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012 r., poz.270) [dalej: p.p.s.a.] ani za inną formę działania administracji wskazaną w art. 3 § 2 p.p.s.a. podlegającą kognicji sądu administracyjnego. Ustalenia te zakwestionowała Skarżąca, która na powyższe postanowienie wniosła skargę kasacyjną.

Po rozpoznaniu sprawy, postanowieniem z dnia 1 października 2013 r. o sygn. akt I OSK 2139/13, Naczelny Sąd Administracyjny uchylił zaskarżone postanowienie WSA. W uzasadnieniu wskazał, że postanowienie wójta w przedmiocie nałożenia opłaty za udostępnienie informacji publicznej należy uznać za akt z zakresu administracji publicznej, o którym mowa w art. 3 § 2 pkt 4 p.p.s.a. i tym samym może być ono przedmiotem skargi do sądu administracyjnego.

 

Po ponownym rozpoznaniu sprawy, wyrokiem z dnia 16 kwietnia 2014 r. o sygn. akt II SA/Gd 794/13, WSA w Gdańsku oddalił skargę. W uzasadnieniu rozstrzygnięcia wskazał, że pomimo odwołania się przez wójta do zarządzenia wydanego w sprawie ustalenia kosztów związanych z udostępnianiem informacji publicznej (mimo braku istnienia podstawy prawnej do jego wydania), to szczegółowe wyjaśnienie sposobu ustalenia kosztów w przedmiotowej sprawie spełnia wymogi indywidualnego i konkretnego obliczenia tych kosztów. Tym samym w ocenie Sądu, ustalając koszty w niniejszej sprawie, organ nie przekroczył granic uznania administracyjnego. WSA wskazał również, że wysokość ustalonych w zaskarżonym akcie kosztów z całą pewnością nie utrudniła skarżącej dostępu do żądanej informacji publicznej.

Na powyższe rozstrzygnięcie mieszkanka gminy wniosła skargę kasacyjną. Przystępując do jej rozpatrzenia, NSA rozważał, czy nie powinna ona podlegać odrzuceniu. Analizując tą ewentualność, NSA wskazał, że jedną z przesłanek odrzucenia skargi przez sąd jest sytuacja, w której wniesienie skargi jest niedopuszczalne z innych przyczyn niż te określone w pkt 1-5 art. 58 § 1 p.p.s.a. Naczelny Sąd Administracyjny podkreślił przy tym, że inne przyczyny odrzucenia skargi wynikać muszą z przepisów prawa i mogą to być zarówno przepisy p.p.s.a., jak i innych ustaw. Do tej kategorii, w ocenie składu orzekającego NSA, zaliczyć należy także przepisy Konstytucji, jeżeli możliwe jest ustalenie na ich podstawie określonej normy prawnej.

W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego ze współstosowania przepisu ustawowego (art. 58 § 1 pkt 6 p.p.s.a.) z przepisami ustawy zasadniczej (art. 2, 8 i art. 45 ust. 1 Konstytucji) możliwe jest wywiedzenie dostatecznie precyzyjnej normy prawnej zakazującej nadużywania prawa do sądu pod rygorem odrzucenia skargi wniesionej do sądu. Nadużyciem prawa jest zaś m.in. wniesienie skargi w sprawie oczywiście i rażąco błahej, jak w przedmiotowej sprawie, gdzie zachodzi rażąca nieproporcjonalność między przedmiotem sporu a finansowanymi przez podatników kosztami postępowania przed sądem administracyjnym.

W związku z powyższym  NSA, po zapoznaniu się z treścią wniesionej skargi kasacyjnej, w postanowieniu z dnia 16 października 2015 r. o sygn. akt I OSK 1992/14 przedstawił do rozstrzygnięcia składowi siedmiu sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego następujące zagadnienie prawne: „Czy sąd administracyjny może odrzucić skargę na podstawie art. 58 § 1 pkt 6 p.p.s.a. w związku z art. 8 Konstytucji, gdy stanowi ona niedopuszczalne w państwie prawnym (art. 2 Konstytucji) nadużycie prawa do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji) z uwagi na wniesienie jej w sprawie oczywiście i rażąco błahej”.

Jednym z argumentów mających uzasadnić skierowanie prezentowanego zagadnienia do poszerzonego składu NSA było wskazanie, iż za przyjęciem, że wniesienie skargi w sprawie oczywiście i rażąco błahej może stanowić naruszenie prawa do sądu przemawia w szczególności horyzontalny wymiar tego prawa oraz orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

Postanowieniem z dnia 21 marca 2016 r. o sygn. akt I OPS 3/15  Naczelny Sąd Administracyjny w składzie 7 sędziów, odmówił podjęcia uchwały rozstrzygającej prezentowane zagadnienie prawne.

W uzasadnieniu rozstrzygnięcia 7-osobowy skład sędziowski wskazał, że postanowieniem z dnia 1 października 2013 r. (sygn. akt I OSK 2139/13) Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że ustalenie opłaty za dostęp do informacji publicznej jest aktem z zakresu administracji publicznej, o którym mowa w art. 3 § 2 pkt 4 p.p.s.a. i tym samym rozstrzygnął kwestię dopuszczalności skargi już we wcześniejszym postępowaniu. W ocenie NSA rozstrzygnięcie w przedmiocie odrzucenia skargi dotyczy także innych podstaw niedopuszczalności, a nie tylko braku zakresu rzeczowego. Okoliczność, czy skarga podlega odrzuceniu na podstawie innych przesłanek, w tym przesłanki określonej w art. 58 § 1 pkt 6 p.p.s.a., powinna być bowiem badana z urzędu, na podstawie art. 183 § 1 i § 2 pkt 1 p.p.s.a., niezależnie od podniesionych zarzutów kasacyjnych.

Skład orzekający podkreślił przy tym, że wykładnia prawa dokonana w tej sprawie przez Naczelny Sąd Administracyjny wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy i inne organy państwowe, a w przypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Skoro zatem NSA już uprzednio nie stwierdził w badanej sprawie istnienia przesłanki uzasadniającej odrzucenie skargi, to okoliczność ta wiąże również skład sądu rozpoznający sprawę ponownie.

Przyjęcie odmiennego poglądu prowadziłoby do zaakceptowania sytuacji, w której Naczelny Sąd Administracyjny wkraczałby w sferę oceny dokonanej przez siebie wcześniej z urzędu, bądź – ujmując rzecz obrazowo – przeprowadzałby taką ocenę niejako „na raty” (dwukrotnie) w granicach tego samego uregulowania prawnego. Wypada dodatkowo zaznaczyć, że w analizowanym przypadku poczucie sprawiedliwości skarżącego niewątpliwie obrażałby fakt uznania po raz pierwszy przez Naczelny Sąd Administracyjny skargi za dopuszczalną, poprzez uchylenie zaskarżonego postanowienia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a następnie powtórne rozważanie tego zagadnienia, w innym kontekście, jednak z jasnym odwołaniem się do treści art. 58 § 1 w związku z art. 183 § 1 i § 2 pkt 1 p.p.s.a.

Odmowa podjęcia przedmiotowej uchwały oznacza, że NSA rozpatrujący złożoną skargę kasacyjną zobowiązany będzie rozstrzygnąć sprawę, oceniając prawidłowość rozstrzygnięcia Sądu I instancji, co do legalności nałożenia przez wójta kwestionowanej opłaty za udostępnienie informacji publicznej.

Odmowa podjęcia przez poszerzony skład NSA wnioskowanej uchwały pozostawia w dalszym ciągu otwartym pytanie o istniejące granice prawa do sądu w przypadku, gdy sprawa w istocie ma charakter rażąco błahy.

_________________________________________________________________________

Szukasz pomocy prawnej w opisanym przez nas zakresie?

Sprawdź naszą PROPOZYCJĘ.



Autor:
Joanna Kostrzewska

Partner, radca prawny w Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu, specjalizuje się w prawie administracyjnym ze szczególnym uwzględnieniem prawa samorządowego



Michał Jagodziński

asystent, interesuje się prawem administracyjnym


TAGI: Informacja publiczna, Postanowienie NSA, Postanowienie WSA, Wójt, Wyrok WSA,



Tekst pochodzi z portalu Prawo Dla Samorządu