04.07.2014


Zasady wymierzania kar za wycinkę drzew niekonstytucyjne

KATEGORIA: Wokanda

Zasady wymierzania kar pieniężnych za wycinkę drzew bez zezwolenia z własnej działki są niekonstytucyjne w zakresie, w jakim nie przewidują zmniejszenia kar w wyjątkowych sytuacjach.

Kary za wycinkę muszą być proporcjonalne

We wtorek 1 lipca 2014 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że: art. 88 ust. 1 pkt 2 i art. 89 ust. 1 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody przez to, że przewidują obowiązek nałożenia przez właściwy organ samorządu terytorialnego administracyjnej kary pieniężnej za usunięcie bez wymaganego zezwolenia lub zniszczenie przez posiadacza nieruchomości drzewa lub krzewu, w sztywno określonej wysokości, bez względu na okoliczności tego czynu, są niezgodne z art. 64 ust. 1 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP.

Uzasadniając ustnie swoje rozstrzygnięcie, Trybunał na wstępie podkreślił, że mechanizm prawny polegający na obowiązku uzyskania przez posiadacza nieruchomości zezwolenia właściwego organu na usunięcie drzewa lub krzewu, pod groźbą pieniężnej kary administracyjnej za ich usunięcie bez zezwolenia, co do zasady, jest adekwatnym środkiem ochrony przyrody w tym zakresie. Uznał jednak, że konstruując elementy kwestionowanej sankcji, ustawodawca naruszył prawo własności, a także przekroczył konstytucyjne granice proporcjonalności regulacji sankcji administracyjnych.

Trybunał zwrócił w szczególności uwagę na to, że obecnie obowiązujące przepisy przewidują, iż kara jest wymierzana w znacznej wysokości (trzykrotnej opłaty za usuwanie drzew lub krzewów) oraz bez możliwości jej zmniejszenia czy też odstąpienia od jej wymierzenia.

W konsekwencji sąd konstytucyjny uznał, że ustawodawca nakazał stosowanie kary za wycinkę niejako mechanicznie i w sposób sztywny – bez względu na zróżnicowanie przyczyn i okoliczności usunięcia drzewa (krzewu). Trybunał wskazał, że „Zakwestionowane przepisy nie uwzględniają w szczególności specyfiki sytuacji, w których uszkodzenie drzewa siłami przyrody lub jego chorobą sprawiają, że zagrażają one życiu lub zdrowiu użytkowników nieruchomości, a także innych osób i to jest powodem jego usunięcia”. Podkreślił także, że nawet stan wyższej konieczności, uregulowany przepisami prawa cywilnego oraz karnego, nie został przewidziany jako przesłanka wyłączająca obowiązek uzyskania zezwolenia na usunięcie drzewa i odpowiedzialności z tytułu jego usunięcia bez zezwolenia.

Trybunał wydał powyższe rozstrzygnięcie po rozpatrzeniu pięciu skarg konstytucyjnych, przyznając rację skarżącym w odniesieniu do ich zarzutów dotyczących sztywnego charakteru kar, które są wymierzane bez względu na okoliczności. W konsekwencji stwierdził, że przepisy dotyczące kar są niezgodne z konstytucyjną zasadą ochrony własności, równości, ochrony praw jednostki, a także nie spełniają wymogów proporcjonalności, ze względu na represyjność kar.

Przepisy uznane za niekonstytucyjne utracą moc obowiązującą po upływie 18 miesięcy.

Wyrok niejednogłośny

Zdanie odrębne do wyroku złożył sędzia Marek Zubik, który uznał zaskarżone przepisy za zgodne z Konstytucją RP. Stwierdził, że zaskarżone przepisy nie ingerują zbytnio w prawo własności, chociaż wysokość kar ocenił jako nadmierną.

Nowy projekt MAiC

Na uwagę zasługuje fakt, iż Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji przygotowało już projekt, który przewiduje możliwość obniżenia kar za wycinkę drzewa martwego oraz umarzania ich o połowę, jeżeli sprawca znajduje się w złej sytuacji finansowej. Projekt ten ma zostać wkrótce przekazany do Sejmu (więcej na temat ww. projektu w artykule pt. „Zmiany w systemie kar i opłat za wycinkę drzew = mniejsze dochody samorządów”.

W kolejnym artykule przedstawimy skutki niniejszego wyroku na postępowania zarówno zakończone jak i będące w toku.



Autor:
Anna Kudra-Ostrowska

Doktor nauk prawnych, specjalizuje się w sprawach z zakresu prawa planowania i zagospodarowania przestrzennego i jemu pokrewnych (prawo budowlane, prawo geologiczne i górnicze, prawo ochrony środowiska, prawna ochrona krajobrazu, prawne uwarunkowania korzystania z dróg publicznych).



Marta Bokiej

aplikant radcowski, specjalizuje się w zakresie prawa administracyjnego ze szczególnym uwzględnieniem prawa nieruchomości i inwestycji budowlanych



Tekst pochodzi z portalu Prawo Dla Samorządu