22.10.2021


Dobre imię gminy a prowadzenie na jej terenie działalności gospodarczej w formie klubu nocnego

KATEGORIA: Wokanda

Dobre imię gminy powinno być rozumiane jako opinia, którą cieszy się ona w społeczeństwie. Zbyt daleko idącym wnioskiem byłoby jednakże przyjęcie, że do jego naruszenia dochodzi wskutek prowadzenia na terenie gminy działalności gospodarczej w formie klubu nocnego.

Stan faktyczny

Pozwana spółka prowadziła na terenie Gminy W. (powódki) działalność gospodarczą polegającą na zarządzaniu siecią klubów, przy czym nie dysponowała ona pozwoleniem gminy na sprzedaż alkoholu. Jej działalność reklamowały młode kobiety, których aktywność polegała na podchodzeniu do przypadkowych przechodniów, a następnie zachęcaniu ich do skorzystania z usług w/w klubów. Powyższe spotkało się z licznymi ostrzeżeniami ze strony funkcjonariuszy straży miejskiej, a urząd miasta otrzymywał w reakcji na działalność pozwanej anonimowe skargi.

Przedstawione okoliczności miały w ocenie powódki uzasadniać naruszenie jej dóbr osobistych w postaci dobrego imienia i wiarygodności wizerunku.

Stanowisko sądu okręgowego

Po dokonaniu analizy stanu faktycznego i prawnego sprawy, sąd okręgowy uznał, za zasadne przyznanie powódce ochrony jej dóbr osobistych, a w konsekwencji przyjął, że doszło do naruszenia jej dobrego imienia i wiarygodności wizerunku.

Jak argumentował skład orzekający: „stwierdzone różne, bezprawne (…) działania (…) wytwarzają (…) w odczuciu społecznym jednoznacznie negatywne postrzeganie Gminy W. Nie tylko utrudniają starania o utrzymanie i kreowanie wizerunku (…) metropolii kulturalnej, turystycznej, bezpiecznej i przyjaznej dla ogółu swoich mieszkańców i turystów z całego świata, ale też podważają jej wiarygodność i zaufanie do niej jako jednostki samorządu, która ma obowiązek zapewnić na swym obszarze bezpieczeństwo i możliwość realizacji potrzeb kulturalnych oraz rozrywkowych w granicach wyznaczonych przez prawo i ogólnie akceptowane w społeczeństwie obyczaje i zasady postępowania”.

Powyższe rozstrzygnięcie zostało zaskarżone przez pozwaną.

Stanowisko sądu apelacyjnego

Po rozpoznaniu okoliczności faktycznych i prawnych sprawy sąd uwzględnił apelację pozwanej zmieniając zaskarżony wyrok i oddalając powództwo. W ocenie składu orzekającego: „stronie powodowej jako osobie prawnej przysługuje tylko dobre imię (renoma). () działania skarżącej, objęte stanem fatycznym sprawy - prowadzenie klubów z tańcem erotycznym i drogimi alkoholami, stała sprzedaż alkoholu, po bardzo wysokich cenach, i z naruszeniem reglamentujących ją przepisów, zmiana nazw klubów, zachęcanie przechodniów do korzystania z usług klubów przez <<promotorki>> używające rekwizytów w postaci parasolek - nie naruszają tego dobra, a nawet nie mają z nim żadnego związku”.

Wyrok Sądu został zaskarżony przez stronę powodową i Prokuratora Regionalnego w W.          

Stanowisko Sądu Najwyższego[1]

Przechodząc do rozpoznania niniejszej sprawy, Sąd Najwyższy zauważył w pierwszej kolejności, że przez dobra osobiste osoby prawnej – którą jest także gmina – rozumieć należy określone społecznie uznane wartości niemajątkowe związane z wyodrębnieniem osoby prawnej i jej funkcjonowaniem w zakresie jej zadań, przy czym mają to być wartości umożliwiające jej prawidłowe działanie.

Skład orzekający wskazał jednocześnie, że: „w przypadku gminy będzie to cała obszerna sfera zadań wyznaczonych przez ustawę o samorządzie gminnym: zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych, urbanistyka, komunikacja, opieka zdrowotna, handel, oświata, kultura, rozrywka, turystyka; zaspokajanie szerokich potrzeb wspólnoty mieszkańców gminy”.

Sąd Najwyższy zaakceptował pogląd prezentowany w doktrynie i orzecznictwie, stosownie do którego jedynie niektóre dobra osobiste przynależne osobom fizycznym mogą zostać uznane za właściwe osobom prawnym, jako jedną z takich wartości wskazując dobre imię. Skład orzekający wyjaśnił jednocześnie, że dobre imię osoby prawnej to nic innego jak: „opinia, jaką dana osoba prawna ma w społeczeństwie ze względu na prowadzoną działalność w zakresie swych zadań; do naruszenia tego dobra osobistego dochodzi przez przypisanie danej osobie prawnej niewłaściwego działania, mogącego spowodować utratę do niej zaufania potrzebnego do prawidłowego jej funkcjonowania w zakresie swych zadań”. Sąd wykluczył jednocześnie możliwość zakwalifikowania jako dobra osobistego wartości w postaci wizerunku, czy też wiarygodnego wizerunku osoby prawnej, argumentując, że wizerunek rozumiany jako podobizna jednostki utrwalona na trwałym nośniku (np. fotografii czy też obrazie) może przysługiwać tylko człowiekowi.

Przenosząc powyższe na stan faktyczny rozpoznawanej sprawy, skład orzekający przyjął, że powódce przysługuje dobro osobiste w postaci dobrego imienia (reputacji, renomy), aczkolwiek nie zachodzi możliwość wyodrębnienia obok niego wartości prawnie chronionej w postaci wiarygodnego wizerunku, który w istocie jest tożsamy z dobrym imieniem osoby prawnej.

Skład orzekający podzielił jednakże stanowisko sądu apelacyjnego, stosownie do którego działania pozwanej nie stanowiły naruszenia dóbr osobistych gminy. Jak argumentowano: „do naruszenia dobrego imienia (…) dochodzi, co do zasady, przez wypowiedzi, pisemne lub ustne, albo przez obrazy, rozpowszechniane w jakikolwiek sposób. Zdaniem (…) skarżących (…) do naruszenia dobrego imienia Gminy doszło (…) przez zachowania natury faktycznej związane z działalnością (…) pozwanej spółki; przez wymowę tych zachowań - wywoływanie przez nie w odbiorze społecznym, w kraju i zagranicą, negatywnego obrazu Gminy W., odbiegającego od obrazu utrwalonego już i kształtowanego na bieżąco przez wielorakie inicjatywy kulturalne i gospodarcze władz i społeczności Gminy. Ze stanowiskiem tym nie można się zgodzić. Żadne z działań pozwanej spółki, na które powołała się w pozwie Gmina, nie jest - jak wynika z dokonanych w sprawie ustaleń - intencjonalnie skierowane na wyrażenie jakichkolwiek twierdzeń lub opinii odnoszących się do Gminy miasta W.; do sfery stosunków wchodzących w zakres jej zadań”.

Sąd Najwyższy przyjął jednocześnie, że nawet jeżeli w wyniku działalności pozwanej doszło do naruszenia określonych przepisów prawa dotyczących prowadzenia działalności gospodarczej, przeciwdziałania alkoholizmowi czy też stosowne normy prawa karnego, to zachowanie to podlega ocenie w ramach przewidzianych ustawami i instytucjami odrębnymi.  Skład orzekający przyjął w konsekwencji, że: „środkiem przeciwdziałania prowadzeniu działalności gospodarczej z naruszeniem (…) przepisów nie jest powództwo o ochronę dóbr osobistych Gminy, gdyż do naruszenia tych dóbr Gminy wskutek takiej działalności nie dochodzi, lecz efektywne egzekwowanie wskazanych przepisów za pomocą środków publicznoprawnych przez powołane do tego organy”.

Sąd wskazał również, że próby stosowania przepisów o ochronie dóbr osobistych do stanów faktycznych takich jak zawisła sprawa, mogłoby prowadzić do nieuzasadnianego rozszerzania stosowania tych przepisów w celu realizacji celów, których osiągnięciu nie mają one służyć.

 


[1] Wyrok SN z 16.11.2017 r., V CSK 81/17, LEX nr 2440468.



Autor:
Martyna Krystman

aplikantka radcowska, starszy asystent w Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu, interesuje się prawem cywilnym i administracyjnym


TAGI: dobra osobiste, Gmina, Samorząd,



Tekst pochodzi z portalu Prawo Dla Samorządu