29.12.2017


Czy odpady kuchenne ulegające biodegradacji powinny trafiać do RIPOKów?

KATEGORIA: Praktyka

Zdaniem Ministerstwa Środowiska odpady kuchenne ulegające biodegradacji powinny trafiać do RIPOków.

Niespójności ustawowe

W związku z pracami nad projektem rozporządzenia Ministra Środowiska w sprawie szczegółowego sposobu selektywnego zbierania wybranych frakcji odpadów, a następnie w związku z jego wdrażaniem w życie, powrócił temat braku spójności ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach związanej ze sposobem postępowania z niektórymi frakcjami odpadów komunalnych.

Z jednej bowiem strony zgodnie z tą ustawą gminy zobowiązane są do ustanowienia selektywnego zbierania odpadów komunalnych obejmującego m.in. odpady komunalne ulegające biodegradacji, w tym odpady opakowaniowe ulegające biodegradacji. Jednocześnie gmina zobowiązana jest ograniczyć masę odpadów komunalnych ulegających biodegradacji przekazywanych do składowania (do dnia 16 lipca 2020 r. - do nie więcej niż 35% wagowo całkowitej masy odpadów komunalnych ulegających biodegradacji przekazywanych do składowania w stosunku do masy tych odpadów wytworzonych w 1995 r.). Za nieosiągnięcie wskazanych poziomów w tym zakresie gminie grożą określone sankcje. Do odpadów ulegających biodegradacji, ze szczególnym uwzględnieniem bioodpadów, odnosi się także wprost rozporządzenie Ministra Środowiska w sprawie szczegółowego sposobu selektywnego zbierania wybranych frakcji odpadów.

Z drugiej strony w szeregu przepisów ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, podobnie jak ustawy o odpadach, mowa jest o odpadach zielonych. To właśnie ta frakcja – obok odpadów zmieszanych i pozostałości z sortowania odpadów komunalnych przeznaczonych do składowania – winna być zagospodarowania w regionalnych instalacjach do przetwarzania odpadów komunalnych w ramach regionów gospodarki odpadami komunalnymi określonych w wojewódzkich planach gospodarki odpadami. Jednocześnie to ta frakcja ma być zbierana w punktach selektywnej zbiórki odpadów komunalnych. To także o tej frakcji mowa jest w przepisie stanowiącym podstawę do uchwalania gminnych regulaminów utrzymania czystości i porządku w gminie. Odbiór odpadów zielonych może być limitowany w ramach gminnych systemów gospodarki odpadami. Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach określa ponadto konkretne sankcje wobec podmiotów niewłaściwie postępujących z odpadami zielonymi.

Sposób interpretacji pojęć: „odpady ulegające biodegradacji, ze szczególnym uwzględnieniem bioodpadów”, jak również „odpady zielone” został przy tym skonkretyzowany przez ustawodawcę w ustawie o odpadach, która znajduje zastosowanie w sprawach dotyczących postępowania z odpadami komunalnymi w zakresie nieuregulowanym w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Zgodnie z ustawą o odpadach:

Najnowsza interpretacja Ministerstwa

Wobec powyższego nie może dziwić, iż wprowadzenie w rozporządzeniu Ministra Środowiska w sprawie szczegółowego sposobu selektywnego zbierania wybranych frakcji odpadów obowiązku selektywnej zbiórki odpadów ulegających biodegradacji, ze szczególnym uwzględnieniem bioodpadów, wywołało konkretne wątpliwości interpretacyjne.

Jedna z nich dotyczy obowiązku skierowania strumienia odpadów kuchennych ulegających biodegradacji o kodzie 20 01 08 do regionalnych instalacji do przetwarzania odpadów komunalnych.

Ministerstwo Środowiska w odpowiedzi z dnia 6 grudnia 2017 roku – kierowanej do p. Kingi Gamańskiej z EKORUM – wskazało, iż zgodnie z art. 9e ust. 1 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach podmiot odbierający odpady komunalne od właścicieli nieruchomości jest zobowiązany do przekazywania odebranych od właścicieli nieruchomości zmieszanych odpadów komunalnych oraz odpadów zielonych bezpośrednio do regionalnej instalacji do przetwarzania odpadów komunalnych.

Zdaniem Ministerstwa „mając na uwadze konieczność spełnienia wymagań ustawy (…) o utrzymaniu czystości i porządku w gminach za zasadne uznać należy oddzielne zbieranie odpadów zielonych i kuchennych w ramach kształtowanego przez gminę systemu selektywnego zbierania odpadów komunalnych. [wytł. M.K.]”. Zdaniem Ministerstwa wynika to nie tylko  obowiązku przekazywania odpadów zielonych do regionalnej instalacji do przetwarzania odpadów, ale również ze względu na budowę prawidłowego systemu gospodarowania odpadami komunalnymi.

Pogląd ten jest dalej idący, aniżeli wcześniejsze stanowisko Ministerstwa wyrażone w kwietniowej odpowiedzi na jedną z interpelacji poselskich (szerzej: M. Kiełbus, Selektywna zbiórka odpadów komunalnych w interpretacjach Ministerstwa Środowiska). Wówczas Ministerstwo wskazało jedynie, iż „gmina na podstawie analizy możliwości przetwarzania odpadów komunalnych powinna określić czy będzie zbierała odpady zielone łącznie z odpadami kuchennymi, czy też określi oddzielny sposób ich zbierania w ramach obowiązku selektywnego zbierania odpadów ulegających biodegradacji”. Tym samym we wcześniejszym stanowisku brak było rekomendacji co do sposobu kształtowania gminnego systemu gospodarki odpadami.

Jednocześnie w grudniowym stanowisku Ministerstwa Środowiska wskazało, iż w sytuacji, w której „gmina zdecyduje o łącznym zbierania odpadów zielonych i kuchennych, mając na względzie wymóg przekazywania odpadów zielonych bezpośrednio do regionalnej instalacji do przetwarzania odpadów komunalnych (RIPOK) stwierdzić, należy, iż łącznie zbierane odpady powinny również trafić do RIPOK [wytł. M.K.]”.

Ministerstwo wskazało również, iż powyższe zagadnienie zostanie przeanalizowane na etapie trwających prac nad kolejną nowelizacją ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (szerzej: M. Kiełbus, Kolejna nowelizacja „ustawy śmieciowej” coraz bliżej).

Próba oceny stanowiska Ministerstwa Środowiska

Pomimo wagi i znaczenia powyższego problemu należy uznać stanowisko Ministerstwa Środowiska za wysoce dyskusyjne. Należy bowiem pamiętać, iż przepisy dotyczące regionalizacji i RIPOK związane są z ograniczeniem działalności gospodarczej (możliwość zagospodarowania określonych frakcji odpadów wyłącznie przez podmioty posiadające status RIPOK) oraz określonymi sankcjami administracyjnymi. Tego typu przepisy – zgodnie z utrwalonymi zasadami wykładni przepisów prawa – muszą podlegać wykładni ścisłej i nie mogą być interpretowane rozszerzająco. W konsekwencji sądy administracyjne zajmując się przedmiotowym zagadnieniem mogłyby dojść do diametralnie odmiennych wniosków.

Powyższy problem i związane z nim wątpliwości interpretacyjne były sygnalizowane Ministerstwu Środowiska już na etapie prac nad projektem rozporządzenia w sprawie szczegółowego sposobu selektywnego zbierania wybranych frakcji odpadów. Niestety wówczas zagadnienia to nie zostało rozstrzygnięte poprzez właściwe decyzje legislacyjne. Należy mieć nadzieję, iż przy okazji najbliższej zmiany przepisów dotyczących przedmiotowej kwestii stanie się inaczej. Ważnym jest przy tym, aby zmiana w tym zakresie została poprzedzona rzetelnymi i wnikliwymi analizami, w tym dotyczącymi charakteru poszczególnych instalacji do których trafiać miałyby określone frakcje odpadów.



Autor:
Maciej Kiełbus

Partner, prawnik w Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu, specjalizuje się w zakresie prawa administracyjnego, w szczególności prawa samorządowego


TAGI: Gospodarka odpadami, Odpady,



Tekst pochodzi z portalu Prawo Dla Samorządu