13.11.2017
KATEGORIA: Przepisy
W dniu 10 listopada 2017 roku do Sejmu wniesiony został poselski projekt ustawy mającej m.in. wprowadzić ograniczenie kadencyjności organów wykonawczych gmin.
W dniu 10 listopada 2017 roku do Sejmu został wniesiony projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu zwiększenia udziału obywateli w procesie wybierania, funkcjonowania i kontrolowania niektórych organów publicznych, którego autorami są posłowie Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość.
Projekt zakłada wprowadzenie zmian we wszystkich trzech ustrojowych ustawach samorządowych, a także w ustawie Kodeks wyborczy. Wśród zmiany dotyczących tej ostatniej ustawy najwięcej dyskusji wywoła najprawdopodobniej propozycja dotycząca wprowadzenia ograniczenia kadencyjności osób pełniących funkcje wójta, burmistrza czy prezydenta miasta.
Projektodawcy proponują nadania nowej treści art. 472 Kodeksu wyborczemu wprowadzając do niego następujące ograniczenia:
Równie istotne wątpliwości interpretacyjne związane są z przepisami przejściowymi zawartymi w projekcie przedmiotowej ustawy. Zgodnie bowiem z art. 13 ustawy nowelizującej omawiany powyżej przepis ograniczający kadencyjność wójtów – w brzmieniu nadanym ustawą nowelizującą – ma znaleźć zastosowanie po raz pierwszy do wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, przeprowadzonych na obszarze całego kraju, zarządzonych w związku z upływem obecnej kadencji organów jednostek samorządu terytorialnego wybranych w wyborach samorządowych, począwszy od 16 listopada 2014 roku.
Jak deklarują projektodawcy – w informacjach prasowych opublikowanych po prezentacji projektu ustawy nowelizującej – przy ograniczeniu kadencyjności brane mają być pod uwagę wyłącznie przyszłe kadencje. Tym samym pierwszą kadencją braną pod uwagę ma być kadencja, która rozpocznie się w 2018 roku. Tym samym przedmiotowe ograniczenie znajdzie zastosowanie po raz pierwszy dopiero podczas wyborów w 2026 roku. Wniosek taki nie wynika jednakże w sposób bezpośredni z przepisów zawartych w projekcie ustawy. Wręcz przeciwnie ich interpretacja składani do wniosku, iż przedmiotowe ograniczenia zaczną obowiązywać już w 2018 roku i obejmą osoby, które do tej pory pełniły dwukrotnie funkcję wójta.
Z pomocą w przedmiotowym zakresie nie przychodzi uzasadnienie projektu ustawy nowelizującej. Projektodawcy ograniczyli się do wskazanie argumentów przemawiających w ich ocenie za wprowadzeniem przedmiotowego ograniczenia. Ich zdaniem „Wprowadzenie ograniczenia w sprawowaniu urzędu wójta, burmistrza, prezydenta miasta ma na celu m.in. wykluczenie zjawisk niepożądanych. Takimi zjawiskami może być powstanie szerokorozumianych powiązań korupcjogennych, powstawanie grup interesów, niekoniecznie związanych z rozwojem gminy czy miasta. Wprowadzenie limitu dwóch kadencji spowoduje również usprawnienie pracy wójta, poprzez intensyfikację jego prac w okresie kadencji, w zakresie przeprowadzenia wszystkich zaplanowanych pomysłów na rozwój społeczności lokalnych. Limit dwóch kadencji pozwoli również na nadawanie nowych impulsów do rozwoju gmin i miast. Wprowadzona kadencyjność zgodnie z założeniem będzie miała zastosowanie po raz pierwszy do wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, przeprowadzonych na obszarze całego kraju, zarządzonych w związku z upływem obecnej kadencji organów jednostek samorządu terytorialnego wybranych w wyborach samorządowych, począwszy od 16 listopada 2014 r. – czyli od wyborów mających odbyć się w roku 2018. Ponadto wnioskodawcy proponują zmianę, zgodnie z którą kandydat na wójta będzie mógł kandydować, tylko do rady gminy na obszarze, której kandyduje na wójta. Argumentem przemawiającym za powyższą zmianą należy uznać chęć działania kandydata na wójta na rzecz lokalnej społeczności – w tym przypadku gminy. W sytuacji braku uzyskania poparcia jako kandydata na wójta będzie miał możliwość pracy jako radny, pod warunkiem uzyskania głosu wyborców”.
Argumenty przeciwne przemawiające za niewprowadzaniem ograniczenia kadencyjności były już prezentowane na łamach naszego Portalu w artykule „Głos w dyskusji na temat ograniczenia kadencyjności organów wykonawczych gmin”. Argumenty te pozostają w pełni aktualne w obliczu konkretnych propozycji legislacyjnych odnoszących się do przedmiotowego zagadnienia.
Najbliższe dni i tygodnie pokażą czy parlamentarzyści rzetelnie podejdą do analizy przedłożonych propozycji starając się rozwiać zasygnalizowane w niniejszym artykule wątpliwości czy też bezrefleksyjnie kierując się „dyscypliną partyjną” będą popierać przedłożone propozycje bez należytej w tym zakresie refleksji.
Partner, prawnik w Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu, specjalizuje się w zakresie prawa administracyjnego, w szczególności prawa samorządowego
TAGI: Prawo wyborcze, Wójt, Wybory samorządowe,