Portal prowadzi ZIEMSKI&PARTNERS KANCELARIA PRAWNA
Kostrzewska, Kołodziejczak i Wspólnicy sp. k.
Ziemski & Partners
Portal prowadzi ZIEMSKI&PARTNERS KANCELARIA PRAWNA
Kostrzewska, Kołodziejczak i Wspólnicy sp. k.
Ziemski & Partners

”Wysokość w świetle”, czyli o podstawie opodatkowania kondygnacji

02.09.2022
Uwaga: ten artykuł ma więcej niż 3 miesiące. Sprawdź aktualny stan prawny lub skontaktuj się z autorem.
”Wysokość w świetle”, czyli o podstawie opodatkowania kondygnacji

Jeśli przepisy wskazują na możliwość zmniejszenia podstawy opodatkowania pomieszczeń lub kondygnacji w zależności od ich wysokości, to jest pewne, że sposób określenia owej wysokości będzie kwestią sporną.

Kolejnych wyjaśnień w sprawie interpretacji zwrotu ,,część kondygnacji o wysokości w świetle” na tle art. 4 ust. 1 pkt 2 w zw. z ust. 2 ustawy z dnia 12 sierpnia 1991 roku o podatkach i opłatach lokalnych (dalej u.p.o.l.) dostarczył wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 24 maja 2022 roku (sygn. III FSK 590/21).

Sprawa dotyczyła Spółki, która wystąpiła o nadpłatę podatku od nieruchomości za kilka okresów, powołując się na prawidłowe, odmienne od dotychczasowego wyliczenie powierzchni użytkowej, która jest podstawą opodatkowania dla budynków lub ich części, zgodnie z art. 4 ust. 1 pkt 2 u.p.o.l.

Przepisem dostarczającym wielu wątpliwości interpretacyjnych jest art. 4 ust. 2 u.p.o.l. Określa on zmniejszenia i wyłączenia podstawy opodatkowania w związku z wysokością powierzchni pomieszczeń lub ich części oraz części kondygnacji. Stanowi, że powierzchnię o wysokości w świetle od 1,40 m do 2,20 m zalicza się do powierzchni użytkowej budynku w 50%, a gdy wysokość jest mniejsza niż 1,40 m, to powierzchnię tą się pomija. Przedmiotem sporu stało się odniesienie tych reguł do pomieszczeń/kondygnacji, w których ze stropu „wystawały” belki konstrukcyjne – w tych miejscach wysokość mieściła się w przedziale od 1,40 m do 2,20 m.

W omawianym wyroku zostały zaprezentowane dwa stanowiska w tej kwestii – jedno wyrażone w decyzji Prezydenta Miasta, poparte przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze i Sąd I instancji oraz drugie prezentowane przez skarżącą Spółkę, zaaprobowane przez Naczelny Sąd Administracyjny.

Pierwsze z nich głosi, że do powierzchni użytkowej należy zaliczyć powierzchnię poszczególnych części kondygnacji z uwzględnieniem wysokości tych części (skoro art. 4 ust. 2 u.p.o.l. odnosi się do „części kondygnacji”). W konsekwencji, przepis ten umożliwia osobne wyliczenie podstawy opodatkowania – osobno części powierzchni ograniczonej płaszczyzną stropu oraz osobno części powierzchni ograniczonej belkami konstrukcyjnymi. Na względzie powinno się mieć wysokość poszczególnych części kondygnacji, a nie wysokość w świetle całego pomieszczenia. Pojedynczy element nie może wpływać na ustalenie powierzchni całej kondygnacji. Wspomniane ,,części” należy rozumieć jako ,,części” o wysokości poniżej 1,40 metra (powierzchnia pomijana przy wyliczeniu podstawy opodatkowania), od 1,40 metra do 2,20 metra (powierzchnia uwzględniana w podstawie opodatkowania w 50%) oraz powyżej 2,20 metra (powierzchnia stanowiąca w całości podstawę opodatkowania). W celu obliczenia podstawy opodatkowania, winno zmierzyć się powierzchnię części kondygnacji o wymienionych w ustawie przedziałach wysokości, a następnie zsumować otrzymane wyniki. Takie rozumienie art. 4 ust. 2 u.p.o.l. zgodne jest z jego literalnym brzmieniem. Jak podkreśla Sąd I instancji, nie ma podstaw, by sądzić o nieracjonalności Ustawodawcy.

Zgodnie z drugim poglądem – popieranym przez Spółkę – zwrot ,,część kondygnacji o wysokości w świetle” należy rozumieć jako prześwit między podłożem a najniższym trwałym elementem stropu. Oznacza to wysokość prześwitu między dwoma płaszczyznami. Według tego stanowiska, dla całej kondygnacji przyjmowana jest jedna wysokość, bez możliwości jej różnicowania w zależności od części.

W opinii Naczelnego Sądu Administracyjnego, przyjęcie pierwszego stanowiska skutkowałoby podziałem na części podstawy opodatkowania pod belkami konstrukcyjnymi oraz pomiędzy nimi, przez co podstawa opodatkowania ustalana byłaby na podstawie najwyżej położonego punktu w wydzielonych częściach pomieszczenia. Ponadto, prowadziłoby to do pominięcia istoty zaliczenia procentowego do powierzchni użytkowej budynku. W przypadku przyjęcia tego poglądu, wpływ na ustalenie podstawy opodatkowania miałby również rodzaj budynku i faktyczny sposób jego wykorzystywania (organy podatkowe argumentowały, że część kondygnacji, której strop jest pozbawiony dodatkowych elementów, może być w sposób pełnowymiarowy wykorzystywana). Sąd kasacyjny stwierdził, że analizowane przepisy mają oddać wymiar „użytkowy” powierzchni jako podstawy opodatkowania, nie formułują jednak żadnych dodatkowych kryteriów. Ponadto, powierzchnię użytkową części kondygnacji, z uwagi na treść art. 1a ust. 1 pkt 5 u.p.o.l., należy mierzyć po wewnętrznej długości ścian. Z tego względu przy określeniu wysokości kondygnacji „w świetle” nie ma innej możliwości, jak uwzględnić odległość mierzoną od podłoża do najniższego trwałego elementu konstrukcyjnego stropu. W związku z czym Naczelny Sąd Administracyjny orzekł o uchyleniu wyroku Sądu I instancji i przekazaniu mu sprawy do ponownego rozpoznania.

Podsumowując, zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego, zwrot ,,część kondygnacji o wysokości w świetle” oznacza prześwit między podłożem a najniższym trwałym elementem stropu.

Portal tworzony przez prawników
ZIEMSKI&PARTNERS KANCELARIA PRAWNA
Kostrzewska, Kołodziejczak i Wspólnicy sp. k.

Przejdź do strony >>