Do katalogu dóbr osobistych gmin bez wątpienia należy ich nazwa. Pewnym utrudnieniem w tym zakresie może jednakże pozostawać odróżnienie nazwy jednostki samorządu terytorialnego, od nazwy geograficznej miejscowości, w której ma ona swoją siedzibę.
Do katalogu dóbr osobistych gmin bez wątpienia należy ich nazwa. Pewnym utrudnieniem w tym zakresie może jednakże pozostawać odróżnienie nazwy jednostki samorządu terytorialnego, od nazwy geograficznej miejscowości, w której ma ona swoją siedzibę.
Nazwa osoby prawnej, czyli jak definiować to dobro osobiste?
Nazwa osoby prawnej – podobnie jak imię i nazwisko osoby fizycznej – to szczególnego rodzaju określenie słowne wyróżniające, indywidualizujące oraz identyfikujące ją w środowisku i społeczeństwie. Z uwagi na fakt, że przepisy o ochronie dóbr osobistych osób fizycznych stosuje się odpowiednio do osób prawnych przyjęto, że nazwa osoby prawnej stanowi przynależne jej, chronione przez prawo, dobro osobiste.
Naturalnym wnioskiem staje się wobec powyższego stwierdzenie, że do naruszenia nazwy osoby prawnej może dojść zwłaszcza w sytuacji używania jej przez podmioty nieuprawnione. Co jednak istotne, jak orzekł Sąd Najwyższy: „Naruszenie nazwy osoby prawnej jako jej dobra osobistego może nastąpić w razie używania przez nieuprawnionego nie tylko pełnej nazwy, ale także jej części, jeżeli część ta spełnia w sposób wystarczający funkcję indywidualizującą osobę prawną, a więc umożliwia jednoznaczną identyfikację tej osoby i jej odróżnienie od innych podmiotów dlatego, że tworzące część nazwy oznaczenie ma samo w sobie dostateczną moc dystynktywną”[1].
Nazwa jednostki samorządu terytorialnego jako dobro osobiste
Powyższe rozważania odnieść należy do jednostek samorządu terytorialnego, a w szczególności gmin, których nazwy charakteryzują się określoną specyfiką.
Nazwa gminy składa się bowiem z dwóch elementów – oznaczenia szczebla podziału terytorialnego państwa oraz stosownego oznaczenia geograficznego. Upraszczając – nazwą gminy nie jest samo określenie miasta jak np. Poznań, Warszawa czy Kraków. Sformułowania te stanowią bowiem nazwy geograficzne, stanowiące element domeny publicznej. Oznacza to, że co do zasady każdy w sposób swobodny może się nimi posługiwać.
Wobec powyższego nasuwa się pytanie – kiedy dojdzie do naruszenia dobra osobistego gminy w postaci jej nazwy?
Z sytuacją taką będziemy mieli do czynienia wówczas, gdy naruszyciel posłużył się pełnym określeniem jednostki samorządu terytorialnego, na które składa się określenie stopnia podziału terytorialnego państwa oraz nazwy miasta tj. „Gmina XYZ”.
W konsekwencji do gmin nie znajdzie zastosowania cytowany powyżej wyrok Sądu Najwyższego. Żaden bowiem z elementów składowych ich nazw nie ma charakteru indywidualizującego czy też wyróżniającego. Powoduje to, że w praktyce bardzo rzadko dojdzie do naruszenia dobra osobistego gminy w postaci jej nazwy. Nie wykluczone jednak, że posłużenie się nawet jej częścią doprowadzi do naruszenia dobrego imienia jednostki samorządu terytorialnego, o czym szerzej wkrótce.
[1] Wyrok SN z 28.10.1998 r., II CKN 25/98, OSNC 1999, nr 4, poz. 80.
Autor artykułu
aplikantka radcowska, starszy asystent w Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu, interesuje się prawem cywilnym i administracyjnym
08.11.2023
13.10.2023
09.10.2023