Portal prowadzi ZIEMSKI&PARTNERS KANCELARIA PRAWNA
Kostrzewska, Kołodziejczak i Wspólnicy sp. k.
Ziemski & Partners
Portal prowadzi ZIEMSKI&PARTNERS KANCELARIA PRAWNA
Kostrzewska, Kołodziejczak i Wspólnicy sp. k.
Ziemski & Partners

Stadion piłkarski jest budowlą

09.05.2017
Uwaga: ten artykuł ma więcej niż 3 miesiące. Sprawdź aktualny stan prawny lub skontaktuj się z autorem.
Stadion piłkarski jest budowlą

Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że budowlą opodatkowaną podatkiem od nieruchomości jest zarówno płyta boiska, jak i zadaszone trybuny (wyrok z 7 marca 2017 r., II FSK 295/15).

Sprawa dotyczyła wniosków o interpretację przepisów prawa podatkowego. Wnioskująca spółka, przedstawiając stan faktyczny wskazała, że wybudowała stadion piłkarski składający się z zadaszonych trybun z budynkiem głównym, posiadającym fundamenty oraz niezadaszonej płyty boiska. Podała, że w części zadaszonej stadion może pełnić zarówno funkcje pomocnicze dla widowiska sportowego odbywającego się na płycie głównej (miejsca dla widzów, administracja klubu, szatnie, stanowiska komentatorskie, zaplecze rekreacyjne i techniczne), jak również funkcje w pełni samodzielne (biura, sale konferencyjne, punkty gastronomiczne, stanowiska handlowe). Spółka powołała się przy tym na opinię rzeczoznawcy budowlanego, zgodnie z którą stadion spełnia definicje budynku (zadaszone trybuny i budynek główny) jak i budowli (płyta boiska).

Według spółki płyta główna boiska jest budowlą w rozumieniu przepisów ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, zatem w jej przypadku podatek powinien być obliczany w oparciu o wartość stanowiącą podstawę amortyzacji w podatku dochodowym. Z kolei zadaszone trybuny i budynek główny to budynki w rozumieniu powołanej ustawy; w tym przypadku podatek powinien być obliczany przez odniesienie właściwej stawki do powierzchni użytkowej obiektu.

Organ podatkowy uznał stanowisko podatnika tylko w odniesieniu do budynku głównego, przyjmując, że zadaszone trybuny, podobnie jak płyta boiska, są budowlą.

W omawianej sprawie sądy administracyjne podzieliły stanowisko organu interpretacyjnego. Naczelny Sąd Administracyjny odwołał się do sformułowanych w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych definicji legalnych. Zgodnie z tymi definicjami, określenie „budynek” oznacza obiekt budowlany w rozumieniu przepisów prawa budowlanego, który jest trwale związany z gruntem, wydzielony z przestrzeni za pomocą przegród budowlanych oraz posiada fundamenty i dach; z kolei za „budowlę” ustawodawca podatkowy uważa obiekt budowlany w rozumieniu przepisów prawa budowlanego niebędący budynkiem lub obiektem małej architektury, a także urządzenie budowlane w rozumieniu przepisów prawa budowlanego związane z obiektem budowlanym, które zapewnia możliwość użytkowania obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem.

NSA podkreślił, że wniosków co do charakteru obiektu budowlanego nie można wyprowadzać z rozporządzenia w sprawie Polskiej Klasyfikacji Obiektów Budowlanych. W prawie podatkowym obowiązuje bowiem zasada wyłączności ustawowej, a w konsekwencji rozporządzenie nie może, poza niewielkimi wyjątkami, regulować zagadnień podatkowych. Skoro więc ustawa Prawo budowlane wśród budowli wymienia „budowle sportowe” (art. 3 pkt 3), to trudno twierdzić, że stadion nie stanowi budowli, lecz budynek. Spółka próbowała zdefiniować budynek główny stadionu i zadaszone trybuny jako jednolity obiekt budowlany będący budynkiem. Jak wywodził sąd II instancji, trybuna stadionu, niezależnie od tego, czy jest wolnostojąca, czy jest zadaszona, czy jest związana z gruntem, czy też nie jest związana z gruntem jest budowlą w rozumieniu art. 3 pkt 3 ustawy – Prawo budowlane. Zdaniem NSA, strona podważając definicję stadionu jako budowli, na którą składa się niezadaszona płyta boiska oraz zadaszone trybuny sztucznie rozdziela płytę od trybun i jako jednolity obiekt budowlany traktuje tylko i wyłącznie główny budynek stadionu wraz z zadaszonymi trybunami. W omawianym wyroku zaakceptowano natomiast stanowisko sądu pierwszej instancji, który nie dostrzegł, aby ustawodawca dokonał podziału stadionu na dwa odrębne obiekty budowlane: płytę boiska i trybuny. NSA odwołał się przy tym do stanu faktycznego sprawy oraz załączonej do wniosku o interpretację dokumentacji budowlanej. Wynikało z niej, że skarżąca realizowała jedno zamierzenie budowlane w dwóch etapach, a mianowicie budowę stadionu piłkarskiego obejmującą trybuny oraz boisko główne stadionu. Nieuprawnione jest zatem odrzucenie ustawowej definicji budowli w stosunku do zadaszonych trybun stadionu i próba redefinicji tego obiektu budowlanego jako budynku. Skoro stadion piłkarski (zadaszone trybuny i płyta boiska ) jest budowlą to nie może stanowić budynku – podsumował NSA.

Portal tworzony przez prawników
ZIEMSKI&PARTNERS KANCELARIA PRAWNA
Kostrzewska, Kołodziejczak i Wspólnicy sp. k.

Przejdź do strony >>