Portal prowadzi ZIEMSKI&PARTNERS KANCELARIA PRAWNA
Kostrzewska, Kołodziejczak i Wspólnicy sp. k.
Ziemski & Partners
Portal prowadzi ZIEMSKI&PARTNERS KANCELARIA PRAWNA
Kostrzewska, Kołodziejczak i Wspólnicy sp. k.
Ziemski & Partners

Dostęp do akt postępowania a dostęp do informacji publicznej

01.10.2015
Uwaga: ten artykuł ma więcej niż 3 miesiące. Sprawdź aktualny stan prawny lub skontaktuj się z autorem.
Dostęp do akt postępowania a dostęp do informacji publicznej

Przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej nie stanowią podstawy do udostępniania akt postępowania sądowego.

Wyrokiem z dnia 21 lipca 2015 r. (sygn. I OSK 1510/14) Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 19 lutego 2014 r. (sygn. VIII SAB/Wa 75/13) oddalającego skargę na bezczynność prezesa sądu rejonowego w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej.

Powyższy wyrok zapadł w następującym stanie faktycznym i prawnym.

Do prezesa sądu rejonowego wpłynął wniosek o udostępnienie informacji publicznej poprzez udostępnienie do wglądu (z możliwością wykonania kopii wskazanych dokumentów) sądowych akt sprawy karnej.

W odpowiedzi prezes sądu rejonowego udostępnił wyrok sądu w ww. sprawie wraz z uzasadnieniem, a w pozostałym zakresie wskazał, że zgodnie z orzecznictwem Naczelnego Sądu Administracyjnego akta postępowania karnego nie stanowią informacji publicznej w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Jednocześnie wnioskodawca został poinformowany, że wgląd do akt sprawy karnej toczącej się przed sądem jest wyczerpująco uregulowany w art. 156 Kodeksu postępowania karnego.

Wobec powyższego wnioskodawca wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargę na bezczynność prezesa sądu rejonowego.

Wyrokiem z dnia 19 lutego 2014 r. (sygn. VIII SAB/Wa 75/13) Wojewódzki Sad Administracyjny w Warszawie oddalił ww. skargę. W uzasadnieniu Sąd I instancji wskazał, że na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej wnioskodawca ma prawo uzyskania informacji publicznej, a nie prawo dostępu do zbioru, w którym niektóre dokumenty mają walor takiej informacji. Oznacza to, że aby podmiot zobowiązany mógł rozpatrzyć wniosek o udostępnienie informacji publicznej, wnioskodawca musi wskazać, jakie konkretne informacje znajdujące się w aktach go interesują.

WSA w Warszawie przywołał również uchwałę Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 9 grudnia 2013 r. (sygn. I OPS 7/13), zgodnie z którą „nie można uznać za prawidłowy wniosku o udostępnienie informacji publicznej, w którym wnioskodawca nie wskazuje konkretnie określonej informacji, lecz czyni to bardzo ogólnie (np. o stanie spraw, zamierzeniach działań władzy ustawodawczej oraz wykonawczej, stanie państwa). Wnioski tak sformułowane nie są żądaniem udostępnienia informacji publicznej i nie mogą być prawidłowo rozpoznane ze względu na nieokreślony zakres żądania. (…) Żądanie udostępnienia akt sprawy jako całości (…) nie jest więc wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej, ale żądaniem udostępnienia określonego zbioru materiałów. Tak sformułowany wniosek nie wskazuje na informacje publiczne, których udostępnienia domaga się wnioskodawca. (…) prawo do informacji dotyczy informacji o sprawie publicznej, a więc informacji o czymś, a nie udostępnienia zbioru materiałów jako takich. Wniosek taki nie zawiera zatem jednego z elementów niezbędnych do jego rozpoznania i nie może być załatwiony na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej”.

Powyższy wyrok został zaskarżony do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Wyrokiem z dnia 21 lipca 2015 r. (sygn. I OSK 1510/14) Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną.

W uzasadnieniu Sąd kasacyjny podzielił stanowisko WSA w Warszawie, iż prezes sądu rejonowego nie pozostawał w bezczynności nie udostępniając żądanych przez skarżącego kasacyjnie akt sprawy. NSA potwierdził, że wgląd do akt sprawy karnej toczącej się przed sądem jest wyczerpująco uregulowany w art. 156 Kodeksu postępowania karnego, a wywody Sądu I instancji są prawidłowe. Akta sądowe jako całość nie są bowiem informacją publiczną, lecz zbiorem dokumentów, do którego dostęp następuje na podstawie odrębnych przepisów, co nie wyklucza jednak możliwości żądania na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej udostępnienia konkretnej informacji publicznej znajdującej się w aktach sprawy. W takim przypadku, jak wskazał Sąd II instancji, wnioskodawca powinien sprecyzować, o jaką informację występuje. Żądanie to nie może jednak prowadzić do obejścia regulacji Kodeksu postępowania karnego poprzez występowanie o większość dokumentów zawartych w aktach, bowiem oznaczałoby to umożliwienie dostępu do akt podmiotom innym niż strony postępowania.

Analogiczne stanowisko, jak powyższe Naczelny Sąd Administracyjny zawarł w wyroku z dnia 28 sierpnia 2015 r. (sygn. I OSK 1912/14).

Powyższe tezy należy również odnieść do niedopuszczalności udostępniania w trybie dostępu do informacji publicznej akt sprawy cywilnej, jak również administracyjnej i sądowoadministracyjnej, bowiem stosowne uregulowania w tym zakresie zawierają przepisy Kodeksu postępowania cywilnego (art. 9), Kodeksu postępowania administracyjnego (art. 73 – analogicznie art. 178 Ordynacji podatkowej) oraz ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (art. 12a).

___________________________________________________________________________
Szukasz pomocy prawnej w opisanym przez nas zakresie?
Sprawdź naszą PROPOZYCJĘ.

Portal tworzony przez prawników
ZIEMSKI&PARTNERS KANCELARIA PRAWNA
Kostrzewska, Kołodziejczak i Wspólnicy sp. k.

Przejdź do strony >>