Portal prowadzi ZIEMSKI&PARTNERS KANCELARIA PRAWNA
Kostrzewska, Kołodziejczak i Wspólnicy sp. k.
Ziemski & Partners
Portal prowadzi ZIEMSKI&PARTNERS KANCELARIA PRAWNA
Kostrzewska, Kołodziejczak i Wspólnicy sp. k.
Ziemski & Partners

Jest decyzja wywłaszczeniowa – nie ma zasiedzenia

25.04.2014
Uwaga: ten artykuł ma więcej niż 3 miesiące. Sprawdź aktualny stan prawny lub skontaktuj się z autorem.
Jest decyzja wywłaszczeniowa – nie ma zasiedzenia

Posiadanie na podstawie decyzji wydanej w trybie wywłaszczenia nieruchomości na potrzeby korzystania z urządzenia przesyłowego nie prowadzi do zasiedzenia służebności gruntowej.

Tak orzekł SN w uchwale w składzie 7 sędziów z dnia 8 kwietnia br. sygn. akt. III CZP 87/13, wskazując, że wykonywanie uprawnień w zakresie wynikającym z decyzji wydanej na mocy art. 35 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości [dalej jako: ustawa] stanowiącej tytuł do ich wykonywania nie prowadzi do nabycia przez zasiedzenie służebności gruntowej odpowiadającej treści służebności przesyłu. Wykorzystywany zatem w postępowaniu sądowym o odpłatne ustanowienie służebności przesyłu na rzecz przedsiębiorstwa przesyłowego (w przypadku jednostek samorządu terytorialnego dotyczy to głównie przedsiębiorców wodociągowo – kanalizacyjnych mających status zakładu budżetowego) zarzut zasiedzenia służebności może utracić na znaczeniu w sytuacji, gdy w sprawie wydana została wskazana decyzja administracyjna.

Spór w niniejszej sprawie dotyczył możliwości stwierdzenia zasiedzenia przez Skarb Państwa służebności gruntowej polegającej na zapewnieniu każdoczesnemu właścicielowi linii energetycznej nieodpłatnego prawa dostępu, przechodu i przejazdu przez nieruchomość uczestniczki postępowania, w celu wykonywania eksploatacji, konserwacji, remontów, przeprowadzania innych napraw oraz wymiany słupów, przewodów lub innych niezbędnych elementów linii energetycznej. Linie zostały wybudowane w roku 1963, na podstawie decyzji Prezydium Powiatowej Rady Narodowej wydanej na podstawie przepisów ustawy. Odbiór techniczny linii nastąpił w listopadzie 1963 r. i od tej chwili były one nieprzerwanie eksploatowana początkowo przez Zakłady Energetyczne – przedsiębiorstwo państwowe, a następnie, na skutek podziału przedsiębiorstw państwowych i następujących kolejno przekształceń własnościowych – przez Wnioskodawcę-Polskie Sieci Energetyczne S.A.

Sąd Rejonowy po dokonaniu oceny prawnej ustalonego stanu faktycznego, oddalił wniosek o zasiedzenie, przyjmując, że skoro Wnioskodawca legitymuje się tytułem prawnym uprawniającym do wstępu na nieruchomość uczestniczki celem dokonywania robót konserwatorskich i naprawczych (tytułem tym w ocenie Sądu była – decyzja wydana w trybie art. 35 ustawy) to nie można przyjąć, iż był on posiadaczem służebności w rozumieniu przepisów prawa cywilnego. Tytuł, o którym mowa – zdaniem Sądu – wyłącza powstanie tytułu cywilnego, w trybie zasiedzenia. Sąd Okręgowy podzielił ocenę prawną Sądu pierwszej instancji, akceptując stanowisko tego Sądu, że skoro skarżącemu już przysługuje prawo wynikające z decyzji administracyjnej to bycie podmiotem tego prawa wyklucza wykonywanie posiadania prowadzącego do zasiedzenia.

Sąd Najwyższy przy rozpoznawaniu skargi kasacyjnej Wnioskodawcy, powziął jednakże poważną wątpliwość dotyczącą oceny charakteru prawnego i skutków uregulowania ujętego w art. 35 ustawy, a mianowicie, czy wydana w sprawie decyzja administracyjna regulująca dostęp do urządzeń prowadzi do nabycia przez zasiedzenie służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu. SN, mając na uwadze treść powołanej regulacji ustawy, wskazał jako wątpliwe jednoznaczne określenie kwalifikacji prawnej powstałego stanu z punktu widzenia uprawnień przedsiębiorcy przesyłowego. Zdaniem SN, przyjmując bowiem, że przedmiotowa decyzja administracyjna jest tytułem prawnym do stałego korzystania z wymienionej w tej decyzji nieruchomości[1] powstaje pytanie, czy przedsiębiorca przesyłowy, realizując przysługujące mu uprawnienia może być jednocześnie poczytywany za posiadacza nieruchomości w zakresie służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu, z takim skutkiem, że z upływem terminu przewidzianego w kodeksie cywilnym nabędzie taką służebność przez zasiedzenie. Jeżeli bowiem – w ocenie Sądu –przyjąć, że decyzja stanowi tytuł prawny dla utrzymywania oznaczonych urządzeń, a z ustawy nadto wynika prawo wstępu na daną nieruchomość (przy czym na gruncie kolejnych ustaw przyjmuje się, że tytuł ten podlega wpisaniu do księgi wieczystej)[2], i płynące z tego tytułu uprawnienia są tożsame z zakresem posiadania wykonywanego przez posiadacza służebności przesyłowej, to budząca poważne wątpliwości jest nie tylko konieczność zastąpienia jednego tytułu innym, ale i dopuszczalność dokonania takiej zamiany. W ocenie bowiem SN – uwzględnić należy również, w tym zakresie że – skoro posiadanie w zakresie służebności przez czas wymagany przez regulacje k.c. prowadzi do zasiedzenia służebności – istotna staje się ocena, czy akty faktycznego władania są wykonywaniem tych uprawnień, które wynikają z decyzji administracyjnej i ust. 2 art. 35 ustawy czy też są od tych uprawnień niezależne. Dodatkowo należy mieć również na uwadze, że do czasu zajęcia przez SN stanowiska, nie zdawano sobie powszechnie sprawy z tego, że możliwe jest ustanowienie służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu.

SN, odpowiadając na skierowane do niego pytanie prawne, udzielił odpowiedzi  negatywnej. Skład siedmiu sędziów stwierdził bowiem, że wykonywanie uprawnień na podstawie decyzji lokalizacyjnej wydanej na mocy ustawy nie może być podstawą do zasiedzenia służebności gruntowej. Co to oznacza dla przedsiębiorców przesyłowych oraz właścicieli nieruchomości, przez które przechodzą urządzenia przesyłowe? Trudno jest na chwilę obecną wskazać, jakie praktyczne konsekwencje mogą wynikać dla obu stron. Poczekać bowiem należy na uzasadnienie SN i wskazaną w nim argumentację uzasadniającą przyjęte przez niego stanowisko. Problem w tym zakresie może okazać się bardziej złożony, bowiem podobną regulację do stanowiącej przedmiot rozważań SN zawierała w art. 70 ust. 1 ustawa z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości, a analogiczną regulację w obowiązującym stanie prawnym znaleźć można w ustawie o gospodarce nieruchomościami.


[1] Tak jak w uchwałe SN z dnia 20 stycznia 2010 r. sygn. akt III CZP 116/09

[2] tak Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 5 lipca 2007 r. II CSK 156/07, OSNC z 2008 r. nr 9, poz.103

Portal tworzony przez prawników
ZIEMSKI&PARTNERS KANCELARIA PRAWNA
Kostrzewska, Kołodziejczak i Wspólnicy sp. k.

Przejdź do strony >>