Wycinka bez kary. Kryterium „wiedzy” jako przesłanka odpowiedzialności właściciela za nielegalne usunięcie drzewa
Stosowanie przepisów dotyczących usuwania drzew i krzewów nie jest w praktyce zadaniem łatwym.
Widać to dobitnie na przykładzie aplikacji art. 88 ust. 1 pkt 2 ustawy o ochronie przyrody [dalej: u.o.p.], który reguluje kwestię wymierzania kary pieniężnej za usuwanie drzew lub krzewów bez wymaganego zezwolenia. W tym kontekście warto odwołać się do prawomocnego wyroku WSA w Poznaniu z 5 czerwca 2013 r. (IV SA/Po 261/13), w którym sformułowana została – istotna z „właścicielskiego” punktu widzenia – teza, zgodnie z którą wykładnia art. 88 ust. 1 pkt 2 u.o.p. prowadzi do wniosku, iż wymierzenie przewidzianej w nim kary może nastąpić jedynie w sytuacji, gdy posiadacz nieruchomości co najmniej wiedział o usuwaniu drzew z jego nieruchomości i na to działanie się godził. Natomiast w sytuacji, gdy drzewa usunęła osoba trzecia bez jego wiedzy, której działaniu nie mógł zapobiec, brak jest podstaw do obciążenia właściciela nieruchomości karą przewidzianą w art. 88 ust. 1 pkt 2 u.o.p.
Kreśląc pokrótce stan faktyczny sprawy, podnieść trzeba, że Wójt, uzasadniając decyzję o wymierzeniu Spółce kary za usunięcie drzew bez wymaganego zezwolenia przyjął, że fakt nieustalenia sprawcy i problemy z nadzorem nad nieruchomością nie mają wpływu na wymierzenie kary administracyjnej, ergo nie ma znaczenia, kto fizycznie wyciął drzewa. Organ wskazał także, że przedmiotowa wycinka prawdopodobnie miała na celu przygotowanie działki do sprzedaży.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze, rozpatrując odwołanie Spółki utrzymało zaskarżoną decyzję w mocy. W uzasadnieniu Kolegium m.in. wskazało, że fakt usunięcia drzew bez zezwolenia jest bezsporny, za co odpowiedzialność ponosi skarżący jako właściciel nieruchomości, a więc Kolegium podzieliło pogląd Wójta, że dla wymierzenia kary pieniężnej nie ma znaczenia, kto w istocie usunął drzewa. W ocenie SKO, odpowiedzialność za usunięcie drzew ma charakter zobiektywizowany, czyli bez znaczenia jest czy posiadacz nieruchomości dokonał usunięcia drzew osobiście, czy też odbyło się to za jego wiedzą i zgodą, czy też wskutek jego zaniechań w prawidłowej ochronie drzew i krzewów. Co więcej, umorzenie postępowania w ocenie Kolegium było niemożliwe, gdyż istnieje jego przedmiot, tj, wycinka drzew, a nieustalenie sprawcy i problemy z nadzorem nad nieruchomością nie są przesłanką do odstąpienia od wymierzenia kary. Jedyną przesłanką wymierzenia kary jest fakt wycięcia drzew bez zezwolenia organu.
Sąd, rozpatrując skargę na decyzję m.in. ocenił, że organy administracji stanęły na stanowisku, iż nieistotne jest istnienie związku przyczynowego pomiędzy działaniem bądź zaniechaniem skarżącej, a dokonaniem wycinki przedmiotowych drzew bez wymaganego zezwolenia. W ocenie organów obydwu instancji wymierzenie przedmiotowej kary ma charakter zobiektywizowany w tym znaczeniu, że jedyną przesłanką jej wymierzenia właścicielowi gruntu (lub innemu podmiotowi posiadającemu tytuł prawny do tegoż gruntu bądź posiadaczowi) jest fakt wycięcia drzew bez wymaganego zezwolenia. Nieistotnym jest natomiast, czy skarżąca dokonała sama tej wycinki, czy też zleciła jej wykonanie innym podmiotom. WSA ocenił, że taka interpretacja treści art. 88 ust. 1 pkt 2 u.o.p. dokonana przez organ II, jak i I, instancji jest wadliwa. Sąd oceniając, w jakich sytuacjach kara taka może zostać nałożona na właścicieli nieruchomości przypomniał, że w tej kwestii istnieje bogate orzecznictwo sądowe (wyrażane jest w nim przeważające stanowisko, iż kara za wycięcie drzew może być wymierzona właścicielowi lub posiadaczowi nieruchomości, gdy dokonał wycięcia drzew bez zezwolenia, gdy zlecił dokonanie takiej wycinki osobie trzeciej, jak również w sytuacji, gdy wiedział o zamiarze wycinki przez osobę trzecią i godził się na taką ewentualność. W judykaturze występuje również stanowisko przeciwne, zgodnie z którym odpowiedzialność właściciela nieruchomości za wycięcie drzew jest niezależna od jego wiedzy o wycince i wiąże się z zaniechaniem właściwej pieczy nad rosnącymi na jego nieruchomości drzewami).
WSA, formułując wskazaną na wstępie tezę uznał, iż aby obarczyć odpowiedzialnością z art. 88 ust. 1 pkt 2 u.o.p. określony podmiot trzeba wykazać, iż istnieje związek przyczynowy pomiędzy działaniem tego podmiotu, a zniszczeniem drzew lub krzewów. Jeżeli natomiast drzewa usunęła osoba trzecia bez wiedzy właściciela (posiadacza) i w sposób, któremu nie mógł zapobiec, wtedy właściciel (posiadacz) nieruchomości odpowiedzialności z art. 88 ust. 1 pkt 2 u.o.p. nie ponosi.
Co warte podkreślenia WSA, uzasadniając swoje stanowisko postanowił także ustalić, na czym polega bezprawność czynu sprawcy przewidzianego w art. 88 ust. 1 pkt 2 u.o.p. W ocenie Sądu bezprawność ta polega na zachowaniu nagannym z punktu widzenia normy art. 83 ust. 1 u.o.p., polegającym na naruszeniu wynikającego z niego nakazu uzyskania pozwolenia na wycinkę drzew. Skoro zatem naganne zachowanie właściciela lub posiadacza nieruchomości przewidziane w art. 88 ust. 1 pkt 2 u.o.p. polega na zaniechaniu wykonania obowiązku wystąpienia o uzyskanie zezwolenia na dokonanie wycinki, związana z tym bezprawnym zachowaniem sankcja administracyjna może być zastosowana jedynie w przypadku stwierdzenia wystąpienia takiego zachowania. Konsekwentnie, aby można było mówić o nagannym zachowaniu właściciela lub posiadacza nieruchomości polegającym na zaniechaniu wykonania obowiązku wystąpienia o uzyskanie zezwolenia na dokonanie wycinki, należy ustalić, iż taki obowiązek po stronie właściciela powstał. Obowiązek taki może powstać jedynie w sytuacji, w jakiej właściciel wiedział, iż wycinka drzewa zostanie dokonana i na nią się godził. W sytuacji, gdy nie wiedział on o wycince i została ona zrealizowana wbrew jego woli, brak jest podstaw do obciążenia go karą, bowiem nie można mu zarzucić zachowania sprzecznego z normą art. 83 ust. 1 u.o.p.!
WSA stwierdził także, że z przepisu art. 88 ust. 1 pkt 2 u.o.p. nie można wywodzić normy prawnej uzasadniającej obciążenie obywatela karą administracyjną za niedochowanie należytej staranności w zakresie opieki nad drzewami rosnącymi na nieruchomości. W treści tego przepisu nie ma bowiem normy nakazującej sprawowanie takiej opieki, jak i odesłania do takiej normy. Norma, której naruszenie zagrożone jest sankcją, winna być sformułowana przez ustawę w sposób wyraźny i nie może być wyinterpretowana z ogólnego obowiązku dbałości o składniki przyrody. W tej sytuacji uznać należy, iż przewidziana w art. 88 ust. 1 pkt 2 u.o.p. sankcja ma służyć zabezpieczeniu realizacji przez obywateli obowiązku uzyskania pozwolenia na wycięcie drzew, z którym wiąże się – co do zasady – obowiązek uiszczenia opłaty za wycięcie drzew. Z tym też związana jest znaczna wysokość kary za nielegalne wycięcie drzewa odpowiadająca trzykrotnej wysokości opłaty należnej za wycięcie drzewa.
Kończąc prezentację wyroku, nie sposób nie odnotować, że WSA nie tylko podkreślił, że administracyjne kary pieniężne stanowią ingerencję w prawa ich adresatów (taka ingerencja, mimo iż podejmowana wobec podmiotów naruszających prawa, winna być adekwatna do sposobu i skutków tych naruszeń), ale także uznał, że o ile nałożenie kary administracyjnej w wysokości trzykrotnej opłaty za wycięcie drzewa jest sankcją adekwatną do bezprawnego działania sprawcy polegającego na naruszeniu normy art. 83 ust. 1 u.o.p. przez zaniechanie obowiązku uzyskania zezwolenia na wycinkę drzewa i uiszczenia związanej z tym opłaty, to karę administracyjną w tak znacznej wysokości za brak nadzoru nad porośnięta drzewami nieruchomością należałoby ocenić jako zbyt dolegliwą i nieadekwatną do czynu ukaranego!
Reasumując, z przytoczonego orzeczenia płynie wniosek, w świetle którego kryterium „wiedzy” – rzecz jasna wraz z kryterium „związku przyczynowego” – winno stanowić podstawowy punkt odniesienia przy obarczaniu właściciela (posiadacza) nieruchomości odpowiedzialnością za wycinkę.
Portal tworzony przez prawników
ZIEMSKI&PARTNERS KANCELARIA PRAWNA
Kostrzewska, Kołodziejczak i Wspólnicy sp. k.
Popularne
Portal tworzony przez prawników
ZIEMSKI&PARTNERS KANCELARIA PRAWNA
Kostrzewska, Kołodziejczak i Wspólnicy sp. k.