22.12.2014


Dopuszczalność stosowania wzoru wniosku o udostępnienie informacji publicznej

KATEGORIA: Praktyka

Przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej wskazują, że każdemu przysługuje prawo dostępu do informacji publicznej.

W związku z tym pojawia się pytanie o dopuszczalność stosowania przez podmioty zobowiązane do udostępniania takich informacji wzoru wniosku o ich udostępnienie.

Zgodnie z art. 1 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej, informację publiczną stanowi każda informacja o sprawach publicznych. Jak już na wstępie zostało wskazane, zgodnie z art. 2 tej ustawy każdemu przysługuje prawo dostępu do informacji publicznej. Prawo to zawarte zostało już w przepisach Konstytucji RP – art. 61 ust. 1 stanowi bowiem, że obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Prawo to obejmuje również uzyskiwanie informacji o działalności organów samorządu gospodarczego i zawodowego, a także innych osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa.

Ustawa o dostępie do informacji publicznej przewiduje kilka metod udostępniania informacji uznawanych za informacje publiczne. Wśród nich znajdują się następujące metody:

  1. udostępnianie w Biuletynie Informacji Publicznej;
  2. udostępnianie w Centralnym Repozytorium Informacji Publicznej (www.danepubliczne.gov.pl);
  3. udostępnianie w sposób bezwnioskowy (art. 10 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej stanowi bowiem, że informacja publiczna, która może być niezwłocznie udostępniona, jest udostępniana w formie ustnej lub pisemnej bez pisemnego wniosku) oraz
  4. na wniosek zainteresowanej osoby.

W praktyce bardzo często zdarza się, że podmioty zobowiązane do udostępniania informacji publicznych znajdujących się w ich posiadaniu, publikują na swoich stronach internetowych wzór wniosku o udostępnienie informacji publicznej. Działanie takie budzi szereg wątpliwości, zwłaszcza w kontekście legalności takiego działania.

W orzecznictwie sądów administracyjnych wskazuje się bowiem, że „za wniosek pisemny uznawać należy również przesłanie zapytania pocztą elektroniczną i to nawet gdy do jej autoryzacji nie zostanie użyty podpis elektroniczny. Pogląd ten wydaje się uzasadniony brakiem konieczności pełnego zidentyfikowania wnioskodawcy, a to z uwagi na to, że żądając informacji nie musi się on wykazać jakimkolwiek interesem prawnym lub faktycznym, aby otrzymać informację. Wniosek o udzielenie informacji publicznej może przybrać każdą formę, o ile wynika z niego w sposób jasny, co jest przedmiotem wniosku” (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 16 marca 2009 r., sygn. I OSK 1277/08).

Powyższe oznacza, że dla prawidłowości złożonego wniosku o udostępnienie informacji publicznej nie jest konieczne podanie nawet imienia i nazwiska, a co dopiero takich danych, jak występujące w niektórych wzorach wniosków dane adresowe, czy nawet numer PESEL, bądź numeru telefonu wnioskodawcy. Takie działanie bowiem stanowić będzie już przetwarzanie danych osobowych w rozumieniu ustawy o ochronie danych osobowych, tj. działanie polegające na wykonywaniu jakichkolwiek operacji na danych osobowych, takich jak zbieranie, utrwalanie, przechowywanie, opracowywanie, zmienianie, udostępnianie i usuwanie (patrz: art. 7 pkt 2 ustawy o ochronie danych osobowych).

Potwierdzenie powyższej tezy znajduje się również w przepisach wspomnianej już ustawy o ochronie danych osobowych. Art. 23 ust. 1 pkt 2 tej ustawy stanowi bowiem, że przetwarzanie danych jest dopuszczalne m.in. tylko wtedy, gdy jest to niezbędne dla zrealizowania uprawnienia lub spełnienia obowiązku wynikającego z przepisu prawa. Ponieważ jednak ustawa o dostępie do informacji publicznej wyraźnie wskazuje, że „każdemu” przysługuje prawo dostępu do informacji publicznej, a od osoby wykonującej to prawo nie wolno żądać wykazania interesu prawnego lub faktycznego, to uzyskanie przez podmiot zobowiązany do udostępnienia informacji publicznej, do którego kierowany jest wniosek, takich informacji jak dane adresowe wnioskodawcy lub jego numer telefonu bądź numer PESEL nie jest „niezbędne dla zrealizowania uprawnienia lub spełnienia obowiązku wynikającego z przepisu prawa”. Podobne stanowisko zajmuje Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych (patrz: wystąpienie GIODO nr DOLiS-035-1241/14 z dnia 18 czerwca 2014 r. do Urzędu Gminy w sprawie dostosowania do ustawy o ochronie danych osobowych wniosku o udostępnienie informacji publicznej).

W najnowszym orzecznictwie sądów administracyjnych wskazuje się, że celem ustawy o dostępie do informacji publicznej jest odformalizowanie i uproszczenie postępowania w sprawie. Jednocześnie ustawodawca nie zawarł w tej ustawie żadnych wymogów formalnych dotyczących wniosku, poza tym, że musi być on w formie pisemnej. W związku z tym wniosek może przybrać każdą formę, o ile wynika z niego w sposób jasny, co jest przedmiotem wniosku. Oznacza to, że żądanie złożenia wniosku na opracowanym przez organ formularzu nie znajduje podstaw prawnych (tak np.: wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu z dnia 5 sierpnia 2014 r., sygn. II SAB/Op 44/14). Inaczej jest w przypadku występowania z wnioskiem o ponowne wykorzystanie informacji publicznej – ustawodawca bowiem wyraźnie wskazał, że wzór takiego wniosku określa, w drodze rozporządzenia, minister właściwy do spraw informatyzacji (patrz: art. 23g ust. 13 ustawy o dostępie do informacji publicznej).

Pomimo tego, że w większości przypadków intencje podmiotów tworzących wzory wniosków o udostępnienie informacji publicznej są słuszne, bowiem wskazują, że ich działania mają na celu uproszczenie (usprawnienie) procedury występowania o udostępnienie informacji publicznej, należy liczyć się z możliwością zakwestionowania takiego działania przez sądy administracyjne jako pozbawionego podstaw prawnych.



Autor:
Mateusz Karciarz

prawnik w Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu, doktorant na WPiA UAM, specjalizuje się w zakresie prawa administracyjnego, ze szczególnym uwzględnieniem prawa samorządowego



Joanna Kostrzewska

Partner, radca prawny w Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu, specjalizuje się w prawie administracyjnym ze szczególnym uwzględnieniem prawa samorządowego


TAGI: Informacja publiczna, Ochrona danych osobowych,



Tekst pochodzi z portalu Prawo Dla Samorządu