27.11.2017


Myjnia samoobsługowa jest budowlą

KATEGORIA: Wokanda

Nie ustają spory, czy opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości podlegają wyłącznie elementy konstrukcyjne (budowlane) myjni samochodowej, czy także urządzenia takie jak odkurzacze, pulpity do zasysania monet i trzepaczki.

W jednym z niedawnych orzeczeń (wyrok z 27.07.2017 r.) Naczelny Sąd Administracyjny stanął na stanowisku, że opodatkowaną budowlą jest cała myjnia, z uwzględnieniem elementów technicznych. Sprawa dotyczyła interpretacji indywidualnej. Występująca o nią spółka oczekiwała potwierdzenia, że opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości podlega jedynie część budowlana myjni, przez co należy rozumieć elementy budowlane myjni tworzące całość konstrukcyjną, tj. wiata z kontenerem, stanowisko zewnętrzne i przegrody ścian między stanowiskami. Pozostałe elementy (myjnia, centralny system odsysania monet, pulpity monitorowane, odkurzacz, 6 programów mycia, instalacja odprowadzająca do stanowisk, oświetlenie stanowisk, pulpity sterownicze, wysepki pod odkurzacze i trzepaczki z koszami na śmieci) miałyby stanowić urządzenia techniczne, które nie zawierają się w definicji budowli, bądź urządzenia budowlanego i tym samym są wyłączone z opodatkowania. Stanowisko to nie spotkało się z aprobatą ani organu interpretacyjnego, ani sądu I instancji.

Wobec powyższego spółka wniosła skargę kasacyjną, która jednak omawianym wyrokiem została oddalona. NSA w pierwszej kolejności zwrócił uwagę na różnicę pomiędzy rozpatrywaną sprawą a sprawą rozstrzygniętą wyrokiem tego sądu wydanym 25.04.2017 r., w którym jako element stanu faktycznego przedstawiono okoliczność, że między częściami budowlanymi i technicznymi myjni bezdotykowej nie zachodzi związek techniczno-użytkowy. Zdaniem składu orzekającego, zagadnienie związku techniczno-użytkowego to przede wszystkim kwestia prawna, którą organ interpretacyjny nie jest związany. Z art. 1a ust. 1 pkt 2 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych wynika wprost, że związek techniczno-użytkowy jest zagadnieniem prawnym. Ten ostatni przepis wprost wskazuje, że budowla ma stanowić całość techniczno-użytkową. To oznacza, że tę przesłankę prawną należy oceniać jako przesłankę prawną. Jednocześnie przepisy prawa budowlanego nie wyjaśniają, kiedy zachodzi związek techniczno-użytkowy między częściami budowlanymi i technicznymi, który powoduje, że są one jednym obiektem budowlanym. Dlatego posługując się regułami wykładni językowej (B. Brzeziński, Podstawy wykładni prawa podatkowego, Gdańsk 2008, s. 39 i nast.) – należy sięgnąć w tym zakresie do potocznego, językowego znaczenia tego określenia i odwołać się do poglądów orzecznictwa sądowego. Z całością techniczno-użytkową będziemy mieć do czynienia wówczas, gdy - jak pisze Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 czerwca 2002 r., I CK 5/02, Prawo bankowe 2002, nr 12, s. 17 - "określone elementy stanowią części składowe jednej rzeczy złożonej, a o tym rozstrzyga obiektywna ocena gospodarczego znaczenia istniejącego między nimi fizycznego i funkcjonalnego powiązania. Jeżeli są one powiązane fizycznie i funkcjonalnie tak, że tworzą razem gospodarczą całość, to stanowią części składowe jednej rzeczy złożonej, choćby całość ta dała się technicznie łatwo zdemontować". Związek techniczny (zob. M. Szymczak (red.), Słownik języka polskiego, t. 3, Warszawa 1992, s. 486), to fizyczne połączenie wynikające ze sposobu wykonania obiektu. Związek użytkowy to (ibidem, s. 645) "funkcjonalne połączenie i powiązanie elementów, dzięki któremu mogą być one wykorzystywane do realizacji celu, dla którego powstał dany obiekt".

Obiekt winien być kompletny czyli taki, którego wykorzystanie wszystkich fizycznie połączonych elementów pozwala na realizowanie funkcji, dla których został stworzony. Chodzi tu o związek faktyczny, wynikający z technicznego i użytkowego przeznaczenia obiektu budowlanego i jego części, a nie o prawny, wynikający z ustawy - Kodeks cywilny, charakter połączonych z tym obiektem rzeczy.

NSA odwołał się do poglądów doktryny, w myśl których wszystkie elementy (budowlane i techniczne) myjni tworzą ze sobą całość techniczno-użytkową, a budowa myjni w pełni odnosi się do celu, jakiemu przyświecało jej powstanie. Celem tym jest prowadzenie działalności gospodarczej poprzez umożliwienie świadczenia usług bezdotykowego mycia pojazdów mechanicznych. Związek urządzeń technicznych i części budowlanych ma charakter techniczny, funkcjonalny, gdyż każdy z jej elementów jest konieczny do realizacji funkcji, do jakiej obiekt ten został przeznaczony. Nie jest przy tym możliwe odłączenie lub demontaż jakiegokolwiek składowego elementu obiektu bez wpływu na jego możliwości eksploatacyjne i użytkowe, a elementy składowe obiektu są usytuowane tam, gdzie są konieczne. Ze względu na złożony charakter obiektu wszystkie elementy, w tym urządzenia, instalacje, elementy konstrukcyjne są ze sobą zintegrowane, stanowiąc tym samym jednolity ustrój konstrukcyjny. Nie ma przy tym znaczenia to, co podkreśla we wniosku spółka, że urządzenia techniczne myjni mogą być zdemontowane i przeniesione w inne miejsce. Bez stosownej konstrukcji, w której zostaną one umieszczone, nie będą one mogły prawidłowo funkcjonować. Myjni bezdotykowej nie można zatem "rozbijać" na czynniki (elementy) o charakterze budowlanym i niebudowlanym.

Jak końcowo stwierdził NSA, nie sposób także przyjąć, że pomiędzy elementami budowlanymi i technicznymi myjni bezdotykowej zachodzi tylko związek użytkowy. Urządzenia techniczne nie zostały włączone do obiektu budowlanego tylko dla przemijającego użytku, lecz do stałego ich łącznego z częściami budowlanymi użytkowania.



Autor:
Dominik Goślicki

radca prawnyw Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu, specjalizuje się w zakresie prawa podatkowego, w szczególności podatku dochodowego oraz podatku od nieruchomości.


TAGI: Podatek od nieruchomości, Podatki i opłaty lokalne, Wyrok NSA,



Tekst pochodzi z portalu Prawo Dla Samorządu